sobota, 13 sierpnia 2016

Harry Potter Book Tag



Zainspirowana filmikiem Aliski z Aliska Czyta postanowiłam pokusić się o drugi na moim blogu tag. Tym razem otworzę się przed wami na temat Harrego Potter. Zapraszam do czytania i komentowania!

1. Twoja ulubiona książka?

Zdecydowanie i niepodważalnie "Więzień Azkabanu"! Ta część urzekła mnie zarówno w wersji papierowej, jak i filmowej - poznajemy tutaj Lupina i Syriusza, dowiadujemy się trochę więcej na temat przeszłości Potterów i przede wszystkim podróżujemy w czasie z Hermioną i Harrym - to chyba mój ulubiony wątek.

2. Twój ulubiony film?

Nie chcę się powtarzać, dlatego nie wybiorę "Więźnia..." (chociaż bardzo chcę), a drugą w kolejności częścią Harrego Pottera jest "Insygnia śmierci". Filmowa dwójka - tyle się w niej dzieje, jesteśmy zasypywani ilością akcji, nowych wątków i bohaterów. To jednocześnie wzruszające zakończenie wieloletniej przygody. O tak, uroniłam niejedną łzę.



3. Twoja najmniej lubiana książka?

Książę Półkrwi. Nie doczytałam jej, wstyd przyznać, ale naprawdę jej nie lubię. Zbyt wiele wątków mnie tu drażni i nudzi. Sam Dumbledore działa mi na nerwy.


4. Najmniej lubiany film?

Myślicie pewnie, że wybiorę "Księcia Półkrwi" i nie mylicie się. Powody podobne do tych wyżej. Mimo wszystko płakałam na koniec.



5. Fragmenty książek i filmów, które wywołały moje łzy.

Och, wiele razy płakałam, głównie podczas śmierci bohaterów, ale ze względu na spoilery nie będę o tym wspominać, tak czy inaczej wielokrotnie miałam żałobę.
Przy tym punkcie zdecydowałam się na wzruszające momenty: pierwszy z nich to końcowa scena z "Księcia półkrwi" (naprawdę!) - unoszenie różdżek wszystkich obecnych; druga - przygotowania do ostatecznej walki i obrony Hogwartu. Płakałam, naprawdę mocno.



6. Gdybym mogła spotykać się z dowolnym bohaterem to kto by to był?

Hmm Draco? Może jeszcze Draco... i na dokładkę Draco.
Mówiąc serio - zdecydowanie Draco Malfoy, dopasowalibyśmy się, oboje jesteśmy Ślizgonami. Młody Syriusz Black też wydaje się w moim typie. Jeśli mogę wybrać kogoś jeszcze to myślę, że z którymś z bliźniaków miałabym naprawdę fajne życie. Och, może jeszcze filmowy Wiktor Krum.
Jak widać jestem bardzo niezdecydowana.




7. Kto jest twoim ulubionym bohaterem?

Kocham Snape'a za jego wierność i dobre serce, które tak bardzo starał się ukryć. Kocham bliźniaków za poczucie humoru i silną więź. Kocham Lunę za jej osobliwość i urok osobisty. Mogłabym tak w nieskończoność, bo każdy z nich jest wyjątkowy i bliski mojemu sercu.  Z czarnych charakterów uwielbiam Bellathrix.


8. Najmniej lubiany bohater?

Czy kogoś zdziwi, gdy wybiorę Ginny? Nie lubię, nie szanuję i nie rozumiem tej postaci, jest wyjątkowo nijaka, mdła. Dodatkowo nie przepadam za Dumbledorem, ale to skomplikowana relacja.

9. Jaki byłby twój patronus?

Gdy robiłam test wyszedł mi jeleń, innym razem wydra, ale osobiście uważam, że powinien to być kot.

10. Gdybym miała wybrać między Kamieniem Wskrzeszenia, Peleryną niewidką i Czarną różdżką, co bym wybrała?

Jestem osobą, która nienawidzi pożegnań, dlatego wybrałabym Kamień Wskrzeszenia, abym mogła zobaczyć bliskich, którzy odeszli. Myślę, że dałoby mi to większą siłę niż ta niepokonana Czarna Różdżka. Chociaż szkoda było patrzeć na to, co zrobił z nią Potter.


11. Do jakiego domu trafiłabym?

Slytherin. Tak wyszło z testu, który robiłam na oficjalnym Pottermore i tak też czuję. Nie jestem złą osobą, ale lubię chodzić własnymi drogami, jestem tajemnicza i lubię samotność. Może nie powinnam tego mówić, ale jestem trochę wredna i ambitna, tak jak Ślizgoni.
Chociaż jest wiele cech, które wpasowują mnie do innych domów - honorowość i odwaga do Gryffindoru, osobliwość i pomysłowość do Ravenclaw, a lojalność do Hufflepuff. Mieszanka wybuchowa!


12.  Kogo z obsady chciałabym poznać?

Tom Felton i Rupert Grint wydają się niesamowicie otwarci i mili, dlatego wybrałabym któregoś z nich.


13. Na jakiej pozycji w Quidditch'u powinnam grać?

Myślę, że na żadnej, bo nie lubię sportu, ale jeśli już to spisałabym się na obronie. Na pewno nie chciałabym być szukającym, jestem zbyt niecierpliwa na ganianie w kółko za małym, zwinnym zniczem.

14. Czy podobało mi się zakończenie?

Tak, byłam usatysfakcjonowana, wypłakałam się za wszystkie czasu. Gdybym tylko mogła coś zmienić, oszczędziłabym kilku bohaterów, których śmierć złamała mi serce.


15. Ile Harry Potter dla mnie znaczy?

Wiele, jest ważną częścią mojego życia, dużym epizodem mojego dzieciństwa i dojrzewania i chociaż teraz na dobrą sprawę poznaję go na nowo, Harry Potter był ze mną od zawsze i zdecydowanie będzie towarzyszyć moim dzieciom.












28 komentarzy:

  1. Chociaż książek nie czytałam (tylko część pierwszą i nie całą) to z tych kawałków filmów które oglądałam też uważam że Ginny jest taka mdła i nie jest jakąś super aktorką i postacia

    Blog o książkach

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dużo osób uważa tak jak my - sama autorka stwierdziła, że gdyby mogła, nie udtawilaby ponownie Ginny z Harrym.
      Dziękuję za komentarz!

      Usuń
  2. świetny tag :) moją ulubioną częścią jest Czara Ognia. ogólnie ostatni film był bardzo wzruszający, ale najbardziej płakałam kiedy umierał Zgredek. pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czara ognia to ulubiona część mojej mamy z wiadomych przyczyn (dużo przystojniaków z Bułgarii)!
      Tak, śmierć Zgrefka to był cios :(
      Pozdrawiam i dziękuję za komentarz!

      Usuń
  3. Ooo! Bardzo ciekawy TAG, chociaż ta cała „faza na Pottera” przeszła mi już dawno, to czytając to co napisałaś, aż przypomniała mi się szkoła podstawowa i czasy, gdy z koleżankami zbierałam patyki i urządzałyśmy sobie klub pojedynków (a takie rebelianty z nas hehe)

    Pozdrawiam cieplutko ♥
    http://sleepwithbook.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy jeśli jestem w połowie liceum i dalej mam fazę to jest ze mną źle? XD haha
      Ja w podstawówce byłam przebrana za Hermionę i też miałam różdżkę z patyka!
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  4. ''Więzień Azkabanu'' jak dla mnie też był najlepszy.Jednak ''Książę Półkrwi'' też należy do ulubionych <3 Nie potrafiłabym wybrać najgorszej części.Wszystkie kocham <3
    Pozdrawiam!
    http://olalive-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Moimi ulubionymi tomami są zdecydowanie 6 i 7 :) Snape'a uwielbiam za jego wierną i nieprzerwaną miłość do Lily <3 Przygotowanie do obrony Hogwartu to najpiękniejsze sceny ze wszystkich filmów.
    Buziaki ;*
    bookowe-love.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. DRACO <3 Fakt, że w książkach i filmach był totalnym... gnidą, ale ten fanfikowy Draco jest moją miłością i nikt tego nie zmieni. Paring Hermiona i Draco to prawdziw OTP. Książke Półkrwi to moja ulubiona część :) SNAPE, SNAPE Severeus SNAPE! DUBLEDORE i właśnie zaczęłam to nucić :D Tęskni mi sie za czasami Harrego, gdzie wszystko miało swoją magię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja w Draco zawsze umiałam dostrzec dobro, a zwłaszcza w momentach, gdy z prawdziwym przerażeniem i smutkiem wymalowanym na twarzy wykonywał rozkazy rodziców i czarnego pana.
      Pozdrawiam!

      Usuń
  7. Wstyd się przyznać, ale nie czytałam jeszcze książek.
    Jednak filmy ubóstwiam i tak jak Ty, nie mogę znieść Ginny. Jak dla mnie mogłaby nie istnieć.

    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musisz szybko nadrobić książki!
      Pozdrawiam ;)

      Usuń
  8. Bardzo ciekawy Tag :D
    Ginny to jedna z tych postaci gdzie na wzmiankę o niej dostawałam wścieklizny i to dosłownie.
    Gdybym była Harrym to nie poszłabym po nią do komnaty tajemnic.
    Również zostałam przydzielona do Slytherinu i to przez cztery różne tiary przydziału, to fakt do Ravenclawu by mnie nie przyjęli nawet gdybym im dopłaciła za to ;-;
    Moim ulubionym bohaterem jest Fred, Syriusz i Remus ( no i jeszcze Tonks, McGonagall, Luna...)
    Nie cierpię Lavender, zachowywała się jak zakochana idiotka xD
    Moja ulubiona książka to Harry Potter i Kamień Filozoficzny, jest to kwestia sentymentu, bo jakby nie było to właśnie od tej części wszystko się zaczęło i to właśnie ona jest wprowadzeniem do pozostałych sześciu tomów o przygodach Harry'ego :)
    Pozdrawiam cieplutko :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lavender nie lubiłam, ale na koniec i tak było mi jej szkoda :(
      Kamień filozoficzny! Oczywiście, że tak!

      Usuń
  9. Zgadzam się, że Ginny jest mdła, ale tylko w filmach. W książkach to świetnie wykreowana postać - silna i zdecydowana, sam fakt jak radzi sobie jako kapitan drużyny Gryfonów w Quidditchu czy jak walczy z Voldemortem... Nigdy nie rozumiem czemu dużo osób tak bardzo jej nie lubi, choć wydaje mi się, że to właśnie przez filmy.

    Co do "Księcia Półkrwi" to jeśli nie doczytałaś to przeczytaj chociaż te fragmenty dotyczące Voldemorta - to najlepsza rzecz w tej części, a w filmie zrobili tylko najmniej interesującą wstawkę z sierocińcem...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W książkach irytowała mnie tak samo jak w filmach :( zwłaszcza, że przez większość historii zachowywała się jak pięciolatka, chociaż była tylko rok młodsza od Trójki.
      "Księcia..." na pewno nadrobię!
      Pozdrawiam i dziękuję za komentarz :)

      Usuń
  10. Filmy obejrzałam wszystkie, ale z książkami jestem dopiero w trakcie :)
    Uwielbiam bliźniaków i Zgredka ♥
    Draco i Snape'a też baardzo lubię :)

    Pozdrawiam
    joolsandherbooks.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetny pomysł! Jestem wielką fanką Harry'ego Pottera, aż kusi mnie, żeby też zrobić taki tag na blogu :) :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Śmiało! Masz ode mnie nominację haha
      Dziękuję za komentarz!

      Usuń
  12. Nareszcie ktoś docenia Więźnia Azkabanu <3 Nie wiem, dlaczego tak dużo ludzi nie przepada za tą częścią. Przecież, tak jak napisałaś, pojawia się Lupin, Syriusz, wątek przeszłości rodziców Harry'ego - to wszystko jest mega ciekawe!
    Dla mnie ostatnia filmowa część pominęła za dużo rzeczy, które były dla mnie ważne w książkach, i to mnie boli, ale tak czy siak to spektakularne i wzruszające zakończenie. :))
    Ja lubię akurat Księcia Półkrwi, podobają mi się wspomnienia o młodym Riddle'u (tylko, na Merlina, dlaczego wybrali tak nieatrakcyjnego aktora na młodego Voldemorta?! Przecież ciągle jest w książce podkreślane jaki on był przystojny. ;-; tego nie mogę wybaczyć 6. części. Tom z Komnaty tajemnic był idealny. :/).
    A co do Ginny - filmowa faktycznie trudna do zniesienia (ten głos! argh), ale książkowa nie jest taka zła, mniej nijaka, ma więcej weasleyowatego charakterku. ;D
    W ogóle świetny tag, mega miło się go czytało (Harry + ładne gify = nieskończona miłość)
    Czuję, że tego kiedyś go zrobię. ;))
    Pozdrawiam!
    terpsychorka
    http://terpsychorkowo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapraszam do wykonania tagu, będzie mi miło i z chęcią przeczytam twoje odpowiedzi!
      Dziękuję za liczne komentarze!

      Usuń
  13. Świetny tag! Uwielbiam "Więźnia Azkabanu" oraz "Insygnia śmierci", jednak najmniej lubianą częścią filmu jest "Komnata tajemnic". Nie wiem dlaczego, ale nie potrafię przekonać się do tej części...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Komnatę tajemnic lubię, ale zdecydowanie nie jest jedną z moich ulubionych części.
      Pozdrawiam!

      Usuń
  14. Uwielbiam Syriusza, Lubina i Severusa <3 To moje ulubione postacie, najbardziej ta pierwsza i bardzo płakałam gdy umarł Syriusz (eh, ta Rowling). Co do książęk to moją ulubioną jest "Zakon Feniksa", chociaż za filmem nie przepadam tak bardzo jak za książką. A co do najmniej lubianej książki i filmu to bez wątpienia wybiorę "Czarę Ognia". Wszystko przez Turniej Trójmagiczny, który jakoś mnie nie zainteresował tak bardzo jakby można się było tego spodziewać. Najmniej lubię Umbridge( ale kto ją lubi).
    Niedługo u mnie na blogu pojawi się podsumowanie całej serii i będzie można tam wyrazić w komentarzach szczerą opinię, nawet ze spojlerami. Tak więc, jeżeli masz ochotę, to zapraszam do wyczekiwania tego postu :D
    Pozdrawiam! Dolina Książek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z chęcią zapoznam się z twoim postem!
      Dziękuję i pozdrawiam :)

      Usuń